Złe klucze i tysiące złotych strat. Oszust "wynajmował" mieszkania
10 października 2025
Warszawska policja rozbiła schemat oszusta, który oferował mieszkania do wynajęcia, pobierał zaliczki i znikał. Ofiary straciły pieniądze i otrzymały niepasujące klucze.
Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Rejonowej Warszawa V zatrzymali 26-latka podejrzanego o oszustwa przy wynajmie mieszkań. Usłyszał dwa zarzuty - wprowadzenia w błąd najemców oraz przywłaszczenia wpłat tytułem zadatku, kaucji i opłat najmu.
Pierwsza ofiara oszusta
W pierwszym przypadku mężczyzna uwierzył w rzetelną umowę najmu. Po obejrzeniu lokalu przelał 1 000 zł zadatku i 4 200 zł reszty. Otrzymał klucze, które nie pasowały do drzwi - a oferent zniknął.
Drugi przypadek - 5 tysięcy w błoto
Kilka dni później kobieta zainteresowała się kolejnym ogłoszeniem. Przekazała 400 zł na rezerwację, 2500 zł kaucji i 2100 zł pierwszej raty. Została oszukana - klucze były bezużyteczne, a kontakt z wynajmującym urwał się.
Policja ustaliła tożsamość sprawcy
Analiza ogłoszeń, działania operacyjne i praca śledcza pomogły ustalić dane mężczyzny. Został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie usłyszał zarzuty. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Za popełnione czyny grozi mu do 8 lat więzienia. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz.
(red)