Kradła w hotelu nie wybrzydzając
14 czerwca 2024
Bielańscy policjanci dostali powiadomienie o kradzieży w hotelu. Złodziejką była kobieta, która przyszła pod pretekstem wcześniej umówionego spotkania.
28-latka skradła m.in. telewizor, dmuchawę do liści, obrazy oraz osiem wentylatorów i zapakowała je na zabrany z hotelu wózek inwalidzki.
Kradła w hotelu na Bielanach
- Czekała dłuższy czas w holu i wykorzystała moment, gdy recepcjonistka wyszła. Wówczas udała się na zaplecze, wzięła wózek inwalidzki i zapakowała na niego rzeczy, które udało jej się zmieścić - telewizor, dmuchawę do liści, 8 wentylatorów, szlifierkę, 10 zestawów lampek świątecznych i trzy obrazy. Ze skradzionymi fantami wyszła tylnymi drzwiami, a następnie włożyła wszystko do bagażnika stojącego nieopodal samochodu - informuje podinspektor Elwira Kozłowska.
Za wcześnie się przebrała
Kamera monitoringu zarejestrowała jak kobieta zdejmuje perukę i zmienia ubranie. Na nic się zdała ta maskarada, bo kilka dni po zdarzeniu 28-latka została zatrzymana. Trafiła do komendy przy ulicy Żeromskiego, gdzie usłyszała zarzuty kradzieży mienia o wartości ponad 12 tys. zł. Grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności.
TW